czwartek, 20 lipca 2017

Wracam!

Cześć? Tu Iza, Scarlet. Dawno mnie tu nie było. 
Ale... ja wracam. Tak na stałe. Niestety, wydarzenia sprawiły, że porzuciłam tę historię, ale... oto wracam! 
Weszłam tu kiedyś i zobaczyłam te komentarze i momentalnie zrobiło mi się ciepło na sercu! <3
I jeśli tu weszliście:
Lisa
Marysia
Mentrix
Ews
I Anonimy
I wszyscy, którzy czytali tego bloga, witam Was serdecznie! Usiądziecie, napijecie się czegoś? Kawa z miodem? Pewnie, że jest! Ciastka? Też! Jasne! 

Jak widzicie, nie ma żadnych postów. Otóż... Zapomniałam co ma być dalej, a i mój styl zmienił się nieco przez ten szmat czasu. Do tego jak patrzę na niekiedy bzdury, które wypisywałam, to złapałam się za głowę! XD 
Poprawa tych rozdziałów zajmie mi jakiś tydzień (choroba :c), ale lepiej dla Was!

Cóż, co mi pozostaje? Zaprosić Was na prolog! Już niedługo (może i dziś) rozdział 1! 

I jeśli mnie przyjmiecie z powrotem, to dziękuję Wam z całego serca.

Chcecie wrócić do historii Aveline, Gilana i reszty? Zapraszam!

6 komentarzy:

  1. Ajuż się martwiłam że kompletnie porzuciłaś tą historie.Miło Cię czytać z powrotem.
    Czekam i chce wrocić do tej historii bo bardzo mi się podobała i zaciekawiła(zwłaszcza że zostwaiłaś to w takim miejscu że cię chciałam udusić bo nie wiedziałam co się stało z Gilanem) wiec chce wrócić zwłaszcza do Gilana(tylko nie rób bo 12 lat starszym od Willa tak jak flanagan który napisał już chyba tyle książek że nie pamięta co pisał w wczeniejszych bo on nie mógł być 12 lat starszy od Willa max 5/6 zważając na to że w 5 części drużyny jest wyrażnie powiedziane że on nie ma jeszcze 30 lat a to się działo kilka miesięcy przed 8 częścią zwiadowców wiec Will miał już wtedy ponad 20).Czekam z niecierpliwością na następny rozdział i życzę weny czekolady i dużo pomysłów

    pozdrawiam anonim

    OdpowiedzUsuń
  2. Melduję gotowość do czytania kolejnych rozdziałów!
    tak sie cieszę, że wracasz. Wszystkie blogi, które czytałam powoli przestaja funkcjonować, przez co mi też się odechciewa. A wtedy powracasz z opowiadaniem o zwiadowcach, którego tak bardzo mi brakowało! Przeczytałam te trzy rozdziały, nie wiem, czy dużo poprawiałaś, ale są wciaż rewelacyjne. W oczy rzuciło mi się kilka literówek, ale po chwilki o nich zapominałam, więc nie jestem w stanie ich wskazać. Bo był Gilan - jak się ten chłopak pojawia, to ja mogę tylko piszczeć. Teraz czekam tylko na to, że Flanagan opisze jego praktyki (mało prawdopodobne, ale zawsze można pomarzyć).
    Czekam na kolejne rodziały, życzę siły, weny i wytrwałości.
    Pozdrawiam,
    Mentrix

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzien dobry. Chciałam dać tylko znać, że bardzo chętnie poczytam twoje kolejne rozdziały i już już nie mogę sie doczekać tego co zaraz dodasz!!!! Wiec pisz, pisz! Bo wlasnie przeczytalam poprzednie posty i juz nie moge sie doczekac!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej, hej~
    Ja tu dopiero trafiłam, ale chciałam tylko poinformować, że zostaję XD
    Czekam, pozdrawiam i ślę wiadra weny, Arazome~

    OdpowiedzUsuń
  5. W rocznicę ostatniego rozdziału pytam o kontynuacje

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedy następna część?

    OdpowiedzUsuń